Wzorem roku poprzedniego, w okolicach pierwszego dnia wiosny, wspólnie z PGF i RKF znów o nieludzkiej godzinie się zebraliśmy w sobie, by pospacerować z aparatami po łonie budzącej się przyrody, z tradycyjnym zakończeniem w postaci ogniska i pieczenia kiełbasek :). Tym razem, dzięki Sławkowi, gościliśmy w Dylągówce w “zamiejscowej filii RSF”.

Zapraszamy do poplenerowej galerii: