Wernisaż wystawy pokonkursowej odbędzie się w Galerii WDK 8 października br. / sobota / o godz. 18:25 – ZAPRASZAMY
Więcej o samym konkursie: Continue reading
Wernisaż wystawy pokonkursowej odbędzie się w Galerii WDK 8 października br. / sobota / o godz. 18:25 – ZAPRASZAMY
Więcej o samym konkursie: Continue reading
“Każde zdjęcie może być postrzegane
jako dokument lub dzieło sztuki. I nie chodzi o dwa rodzaje zdjęć.
Decyduje o tym spojrzenie tego, kto je rozważa”
Jean Claude Lemagny
Subiektywnie – 2010, to wystawa prezentująca fotografie każdego z Członków Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego wykonane w 2010 r.
Zdjęcia zostały dobrane według subiektywnych kryteriów każdego z autorów, który uznał je za swoje najlepsze, najbardziej interesujące lub najlepiej oddające poziom i obszar jego ówczesnych fotograficznych poszukiwań.
Ekspozycja ta jest pewnego rodzaju “podniesieniem subiektywności do kwadratu” 😉 ponieważ nasz subiektywny wybór dotyczył osobistego spojrzenia każdego z nas na sytuację, przedmiot lub wydarzenie, które uznaliśmy za wartościowe lub na tyle ciekawe, by uwiecznić je na fotografii. Owa fotografia natomiast jest uwiecznieniem naszego sposobu widzenia przedmiotu fotografii. Ale czyż to właśnie kierowanie się w działaniu i w ocenie faktów i zjawisk własnym sposobem widzenia nie jest jedną z definicji subiektywności?
Czy jednak sybiektywność pozostaje ostatecznym kryterium dobrej fotografii? Do refleksji
i ewentualnej dyskusji nad tym tematem zapraszamy wszystkich zwiedzających wystawę
w Galerii OPe.
Agnieszka Szafirska
Więcej informacji o wystawie na www.fotogaleria.erzeszow.pl
Oprócz wernisażu, jeszcze do 30-go października można oglądać wystawę plenerową „Tadeusz Kantor”, która jest eksponowana na ulicy 3 Maja, w ramach imprezy „Źródła Pamięci. Grotowski-Kantor-Szajna”
Kolejnym członkiem naszej fotograficznej rodziny i to całkiem legalnie został PicturesToExe Deluxe.
Jest to program do tworzenia pokazu slajdów, diaporamy ze zbiorów zdjęć. Dzięki niemu będziemy mogli wykonać diaporamę do projektu “Fotoopowieści o mieście Rzeszowie“.
Zapraszamy wszystkich chętnych na wspólny plener fotograficzny, który odbędzie się w sobotę 1-go października – spotkanie inicjacyjne w Wojewódzkim Domu Kultury w sali audiowizualnej o godz 8:00.
Podczas spotkania podane zostaną szczegółowe informacje dotyczące akcji fotograficznej oraz jej planowanych owoców.
Załączniki do pobrania:
Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie zaprasza 14 września 2011 r. (środa) o godz. 18:00 na pokaz MULTIDIAPORAMA organizowany w ramach VI Ogólnopolskiego Festiwalu Diaporam Cyfrowych. W ramach pokazu zostanie zaprezentowanych 24 diaporamy cyfrowe.
Festiwal Diaporam Cyfrowych to cykl multimedialnych pokazów, polegający na prezentacji i ocenie prac zgłoszonych przez tegorocznych uczestników. Pomysłodawcą imprezy jest Fotoklub Zamek ze Szczecina, który koordynuje cały projekt. W kilkunastu miastach Polski organizowane są pokazy konkursowe a niezależne lokalne jury oceni prace i wyłoni 20 najlepszych diaporam. Na finalną ocenę złożą się wyniki z poszczególnych miast, które zostaną zsumowane i zaprezentowane na stronie internetowej konkursu. Finaliści, którzy zdobędą największą ilość punktów, zostaną nagrodzeni i wyróżnieni.
Więcej na www.zamek.szczecin.pl
Sala audiowizualna WDK – II p. – wstęp wolny
Można powiedzieć, że wyprawa zakończyła się 16-go kiedy to wróciliśmy do Polski. Sławek skierował się w stronę Rzeszowa a my postanowiliśmy poszwędać się jeszcze po kraju. Z odczytu satelitarnego można prześledzić rzeczywistą trasę jaką pokonaliśmy. Ostatecznie przejechaliśmy 9325km, a wyprawa trwał blisko miesiąc.
Zastanawiałem się jakie zdjęcia pokazać w tej relacji, ale doszedłem do wniosku, że tym razem będzie suche podsumowanie. Po Trollvegen, ze względu na deszczową pogodę, zwiedzaliśmy już tylko co większe miasta m.in. Oslo, Kopenhagę, Poczdam. Południowa Norwegia była już na tyle rozległa, że główne drogi prowadziły przez mniej atrakcyjne tereny, a autostrady pozwalały na szybsze przemieszczanie się. Zresztą obszary te są bardziej dostępne dla wszystkich i jestem przekonany, niektórzy z Was już tam byli, a jak nie to w niedalekiej przyszłości zwiedzą osobiście. Dziękuję wszystkim za trzymane kciuki bowiem wyprawę można uznać za udaną. Dwa kapcie w aucie i przyczepie na tyle przejechanych kilometrów można uznać za normę. Szczęście, że drogi były rewelacyjne i nie takie jak pierwsze kilometry naszej krajowej autostrady, na której urwałem w przyczepie drzwi od lodówki.
Pozdrawiam Wszystkich i do zobaczenia w klubie.
Poczytaj więcej o wyprawie:
Część 1 Część 2 Część 3 Część 4 Część 5 Część 6 Część 7