Category Archives: Wystawy

Tanzania od 0 do 5895 w Galerii Nierzeczywistej

Zapraszamy serdecznie 8 kwietnia 2016 roku na godzinę 18:00 do Galerii Nierzeczywistej RSF na uroczysty wernisaż wystawy fotografii Jerzego Skiby “Tanzania od 0 do 5895”.

plakat Jurek Skiba_int

Jerzy Skiba, ur. 1970 r. w Rzeszowie, miłośnik fotografii, podróży, górski włóczykij.
Wystawa “Tanzania od 0 do 5895” jest fotograficznym zapisem wyprawy autora, który wraz ze swoją córką podróżował po Tanzanii w 2015 r.
Wszystko zaczęło się jednak dużo wcześniej, bo w 2011 r. w Beskidzie Sądeckim, kiedy Jurek wraz z całą rodziną przemierzał górskie szlaki. Wtedy górskie ambicje 14-letniej córki wykraczały poza Beskid Sądecki i tysiąc metrowe szczyty.
Padła wówczas nieśmiała propozycja i obietnica, by 18-te urodziny Ani świętować na wysokości 5895 m, na dachu Afryki.
Autor dane słowo potraktował bardzo poważnie i pomimo wielu trudności wywiązał się z obietnicy.
Oprócz wejścia na Kilimanjaro, tato i córka przemierzyli Serengeti, zobaczyli tanzańskie miasta i wsie oraz dotarli na białe plaże Zanzibaru.
Dla Jerzego i Ani pobyt w Afryce był odkrywaniem nowych rzeczy, poznawaniem innego świata, a przede wszystkim radością wspólnej wyprawy ojca i córki.
Cykl prac prezentowanych na wystawie, to zapis ów wydarzeń. To kadry opisujące zmagania się z wyprawą w góry, na sam szczyt Kilimanjaro, ale także klatki ukazujące miasta i wioski Tanzanii, ich wielobarwność i życie codzienne ludzi. Każda z fotografii w piękny sposób pokazuje pewną cząstkę Afryki, ale przede wszystkim emocje jakie towarzyszyły głównej bohaterce wyjazdu i jej tacie, czyli autorowi wystawy. Zapraszamy w egzotyczny świat.

IMG_3090
fot. Jerzy Skiba

IMG_3173fot. Jerzy Skiba
IMG_3538fot. Jerzy Skiba

Sławomir Gibała “Klatki” w Galerii Nierzeczywistej

Zapraszamy serdecznie w piątek 18 marca 2016 roku, o godzinie 18:00 na wernisaż wystawy fotografii autorstwa Sławomira Gibały “Klatki”.

plakat Klatki_internet

Wystawa została objęta Honorowym Patronatem Prezydenta Miasta Rzeszowa.
Sponsorzy: Gibsport oraz Buona Akademia Italiana.

Sławomir Gibała, rocznik 1963 r., ur. w Rzeszowie, pasjonat fotografii i podróży, zapalony turysta górski, rowerowy i wodny.
Fotografią interesuje się od kiedy pamięta- a pamięta swój pierwszy aparat fotograficzny Ami 66. Jak twierdzi dopiero od kilku lat fotografuje świadomie, nieustannie doskonaląc swój warsztat.
Jest założycielem i członkiem sekcji fotograficznej przy PTTK Rzeszów, a od 2014 r. członkiem Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego. Brał udział w parudziesięciu zbiorowych wystawach fotograficznych wspólnie z członkami PTTK, a w ostatnich latach razem z RSF.

Wystawa „Klatki”, jest pierwszą indywidualną wystawą zdjęć autora. Jest to swoistego rodzaju dokument przedstawiający klatki schodowe starych rzeszowskich kamienic, miejsca koło, których często przechodzimy, ale rzadko zaglądamy do wewnątrz.

Autor na swoich fotografiach próbuje uchwycić klimat klatek schodowych, tych, które niezmiennie są, trwają w swoim prawie pierwotnym stanie od kilkudziesięciu lat. Warto przyglądnąć się tym architektonicznym majstersztykom i zachować ich obraz w pamięci, gdyż za  kilkanaście lat może zabraknąć takich miejsc z duszą.

Matejki 16fot. Sławomir Gibała

Jagiellfot. Sławomir Gibała

Fotorelacja z wizyty RSF na Ukrainie

Tym razem już szczęśliwie 🙂 udało nam się dotrzeć na drugi wernisaż wspólnej wystawy RSF i Fotoklubu Kolumb – “ПРИКАРПАТТЯ / PODKARPACIE”, który w ubiegłą sobotę miał miejsce w Tysmienicy na Ukrainie. Zapraszamy do obejrzenia relacji z wizyty u naszych sąsiadów a przy okazji serdecznie pragniemy podziękować za ciepłe przyjęcie i gościnę.

Response code is 404

Chata nad Wisłokiem w Galerii Nierzeczywistej

Zapraszamy serdecznie na wernisaż zbiorowej wystawy fotografii “Chata nad Wisłokiem” autorstwa członków Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego. Wernisaż wraz ze spotkaniem z Gospodarzami odbędzie się w piątek 26 lutego 2016 r. o godz. 18:00 w Galerii Nierzeczywistej RSF, przy ul. J. Matejki 10 w Rzeszowie.

plakat chata ost

Zapraszamy Was w magiczne miejsce – w pogranicze Beskidu Niskiego i Bieszczadów…
Tutaj na śniegu można znaleźć tropy wilka, rzeka leniwie płynie rozległymi pastwiskami, pomiędzy malowniczymi pagórkami. Na niebie nocą złocą się i srebrzą miliony gwiazd, a czas płynie wolno. Tutaj słychać mruczenie kotów, w niebieskich oknach świeci słońce, a pod dachem pełnym miłości i ciepła zawsze słychać śmiech i radość gości oraz przyjaciół domu…zapraszamy Was do Chaty nad Wisłokiem.
Zapraszamy Was w imieniu Gospodarzy Moniki i Piotra na zbiorową wystawę zdjęć członków Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego. Jesteśmy częstymi gośćmi owej Chaty, chcemy pokazać Wam jej piękno, klimat jaki tam panuje, okolicę w jakiej się znajduje. Wędrując polami i łąkami po okolicznych wzgórzach, próbujemy zatrzymywać w kadrze każdą ulotną chwilę i otaczający nas piękny, tak inny od codziennego nam, świat. Mamy nadzieję, że choć rąbek tego magicznego klimatu i miejsca udało się nam przekazać w pracach prezentowanych na wystawie. Dotknijcie Państwo bliskości natury, zapachu starej chyży i ciepła Gospodarzy.

„Bez wątpienia wszystkie drogi życia prowadziły nas do siebie, do zrujnowanej chyży oraz do wspólnego jej tworzenia. Wieloletni remont ponad stuletniej łemkowskiej chaty to wielkie wyzwanie dla naszych ciał, umysłów i umiejętności. Budujemy miejsce z naszych marzeń, próbując jednocześnie uratować choć skrawek nieco zapomnianej tradycji. To tu chcemy budzić się każdego ranka, poznawać wspaniałych ludzi, inspirować innych do ratowania, tego co dawne! Pragnąc żyć piękniej chcemy by „Chata nad Wisłokiem” była miejscem otwartym na drugiego człowieka, na kulturę i ciekawe inicjatywy! Dlatego właśnie pomimo wielu lęków porzuciliśmy miejski żywot i pracę, a wszystko co było nam znane zamieniliśmy na wielką niewiadomą, gdzieś na końcu nowego świata! Długo szukaliśmy swojego miejsca. Błądziliśmy po górach przez wiele lat… kiedy trafiliśmy do zrujnowanej chyży w Wisłoku Wielkim od razu zakochaliśmy się w tym miejscu. Szybko zbudowaliśmy w marzeniach nasz dom. Teraz kiedy uciekliśmy z miasta na wieś przywracamy naszej Chacie jej pierwotny kształt, czar i blask. Chcemy by cieszyła swoim widokiem naszych gości i Turystów… by przypominała o dawnej kulturze tego regionu. Spełniamy marzenia… bo one po to są!” – Gospodarze Monika i Piotr

“Krajobraz minimalny” w Krośnie

RSF oraz Fundacja im. Jana Grudysza zapraszają na wystawę fotografii Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego “Krajobraz minimalny” do Domu Fotografii w Krośnie.

KRAJOBRAZ MINIMALNY

Zapraszamy również na spotkanie, które odbędzie się w poniedziałek 29 lutego o godz. 18:30 w Domu Fotografii przy ul. Mickiewicza 31 w Krośnie. Wystawę można oglądać do 1 marca 2016 roku.

Krajobraz minimalny ma w sobie coś z haiku, japońskiej poezji, która w minimum “materii słownej” zawiera maksimum treści i wrażeń. Haiku często jak i krajobraz minimalny autorów z Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego ma w sobie dużo humoru i zbliża się w swojej formie do fraszki, żartu z formy, czasem treści, jest pewnego rodzaju mrugnięciem oka do widza ­ “umówmy się, że tu jest polana, oto… łąka i drzewo” utworzone z kresek w czerni i bieli.

Fotografie z cyklu Krajobraz minimalny zbliżają się niejednokrotnie do grafiki, która jest czasem budowana przez geometrię elementów, zwyczajnych codziennych, banalnych, ale przez kadr uchwycony w abstrakcyjnej, geometrycznej formie. Ci, którzy znają tajniki “rzutów kreślarskich” znajdują w nich szczególne upodobanie.

Często krajobraz minimalny jest krajobrazem bardzo samotnym. Tym, co przebija się z obrazu jako pierwsze wrażenie jest cisza, która potęguje “osobność” występujących na zdjęciu form, ich znikomość, ulotność, czasowość.. ale nigdy nie przypadkowość. To właśnie istnienie tej postaci, szczegółu, detalu jest sensem otaczającej go “pustki”.

Czasem też krajobraz minimalny jest jak zapis pamięci z bliskiego sercu miejsca, pamiętamy tylko szczegół, jeden ale najważniejszy. Czasem jest to element świata, forma, która przykuwa całą naszą uwagę, a bogactwo świata stworzonego milknie wobec detalu.

Takimi i podobnymi wrażeniami utrwalonymi podczas ćwiczeń równowagi kadru wypełnionego pustką i detalem, wypatrzonego mniej lub bardziej przymrużonym okiem prezentujemy Szanownej Publiczności podczas wystawy w Domu Fotografii w Krośnie.

Fotografowie z Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego

fot. Tomasz Iwaszek
fot. Tomasz Iwaszek
fot. Grzegorz Kobiernik
fot. Grzegorz Kobiernik
fot. Katarzyna Warańska
fot. Katarzyna Warańska
fot. Artur Wysocki
fot. Artur Wysocki

ПРИКАРПАТТЯ / PODKARPACIE w Galerii Bastion w Ivano-Frankiwsku

Miło nam poinformować, że współpraca z klubem fotograficznym Kolumb z Ivano-Frankiwska na Ukrainie zaowocowała pierwszą wspólną wystawą zatytułowaną “ПРИКАРПАТТЯ / PODKARPACIE”, której wernisaż odbędzie się w najbliższą środę 27 stycznia o godzinie 16:00 w Galerii Fortecznej “Bastion” w Ivano-Frankiwsku na Ukrainie.

12562759_1107195472658016_862626627_o
Przykarpacie/Podkarpacie
33 autorów – 50 prac
Nazwa wystawy mówi sama za siebie – to karpacki kraj po obydwu stronach granicy: krajobrazy, tradycja, przyroda architektura, ludzie, praca, życie codzienne, święta.

Uczestnicy wystawy:

НСФХУ / нфк «Колумб»
Юрій Бакай, Роман Боднарчук, Анатолій Глеб, Леся Гребенюк, Микола Джичка, Павло Дроб’як, Тарас Дутка, Микола Калитчук, Ростислав Кондрат, Мирослав Кушніренко, Богдан Мохняк, Тетяна Павлик, Дмитро Петрина, Ярема Проців, Віктор Солодкий, Олександр Торб’як, Денис Трофімов, Тарас Яковин

Rzeszowskie Stowarzyszenie Fotograficzne
Damian Bobrowicz, Sławomir Fornal, Sławomir Gibała, Paweł Jakubowski, Stanisław Karcz, Małgorzata Korzec, Piotr Krupa, Tomasz Kudasik, Jarosław Mazur, Rafał Orłowski, Jacek Owsiak, Patrycja Pitra, Jerzy Skiba, Katarzyna Warańska, Artur Wysocki.

Po wystawie w Ivano-Frankiwsku wystawa pojedzie do Tyśmienicy a następnie powędruje do Rzeszowa.

Jacek Wnuk “Karpaty Wschodnie” w Galerii Nierzeczywistej

Zapraszamy serdecznie 4 lutego o godz. 18:00 do Galerii Nierzeczywistej na uroczysty wernisaż wystawy fotografii “Karpaty Wschodnie”, której autorem jest Jacek Wnuk.

 

Beznazwy-1

pertuttiWernisaż wystawy wspomaga pysznymi przekąskami, tradycyjnie już, Per Tutti​ :).

Wystawa fotografii Jacka Wnuka zatytułowana Karpaty Wschodnie ukazuje atmosferę ukraińskiej części łuku Karpat ciągnących się od Bieszczadów aż po Czarnohorę.
Karpaty widziane przez pryzmat wędrowca włóczącego się po górach i dolinach, wędrowca który poszukiwał magicznej krainy jakże szeroko opisywanej w literaturze okresu międzywojennego. Krainy do której jedzie się tylko raz, a później się jedynie nieustannie powraca. Chęć bycia w górach i nieustanne fotografowanie było mocniejsze ode mnie, dlatego z roku na rok przybywało negatywów prezentujących karpacką krainę to latem, to zimą, to w pracy czy od święta. Fotografowanie było dla mnie misją, której nie rozumiałem lecz chciałem wypełniać coraz lepiej. przez co podjąłem studia w szkole filmowej w Łodzi.
Z przyjemnością zagłębiam się w świecie Karpat Wschodnich, za sprawą zdjęć Jacka Wnuka towarzysza i przewodnika moich po nich wędrówkach. Patrzę na owoc jego pracy i widzę jakże inny pas pasm i dolin od tego, którego za sprawą zimnego oka mego aparatu wywiozłem myśląc, że spełniłem akt twórczy bezkonkurencyjnie. Jako autor zdjęć czuję ten rodzaj niepewności czy uczeń nie prześcignął mistrza? Jako profesor, dawny nauczyciel czuję smak spełnienia i satysfakcji będącej odczuciem, iż mam swój drobny wkład w kontynuacje stylu i tematu bliskiemu mojemu sercu. 

Prof. Krzysztof Hejke

Po kilkunastu latach fotografowania Karpat powstał album fotograficzny i wystawa. Prezentowane fotografie wykonane są w technice czarno-białej. Zatrzymane w kadrze motywy, stanowią magiczny obraz Karpackiej prowincji jakiego próżno obecnie poszukiwać.

4_100x70
fot. Jacek Wnuk
10_100x70
fot. Jacek Wnuk
17_100X70
fot. Jacek Wnuk
150x70
fot. Jacek Wnuk

Jacek Wnuk– fotograf – absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi wydziału operatorskiego kierunku Fotografia. Ukończył również Geografię na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. Autor czarno-białego albumu fotograficznego Karpaty Wschodnie wydanego w 2014 r. przez wydawnictwo Ruthenus. Twórca i redaktor portalu internetowego www.KarpatyWschodnie.pl Współautor tekstów albumu fotograficznego Huculszczyzna Krzysztofa Hejke. Autor wystaw fotograficznych, prezentacji i wystąpień na festiwalach podróżniczych.
Organizator i uczestnik wielu wypraw w trudno dostępne tereny Ukrainy, Rumuni, Białorusi i Bałkanów, Rosji i Maroka. Uczestniczył w Pomarańczowej rewolucji w Kijowie, pracował jako wolontariusz w Międzynarodowej Inicjatywie Humanitarnej w Czeczenii. Zawodowo zajmuje się fotografią użytkową, reklamową, przyrodniczą i reportażową, projektami graficznymi, foto-edycją, obróbką zdjęć, przygotowaniem publikacji do druku.

Przemysław Niepokój-Hepnar “Życie obok nas”

Zapraszamy serdecznie w piątek 8 stycznia 2016 roku na wernisaż wystawy fotografii “Życie obok nas”, której autorem jest Przemysław Niepokój – Hepnar.

Życie-obok-nas_plakat_v31

Przemysław Niepokój-Hepnar – fotograf z Krosna.

„W moim projekcie fotograficznym zatytułowanym „życie obok nas” chciałem skupić się na kadrach, które w jakiś sposób pokazują życie codziennie mieszkańców Lenartova . Szukałem klatek, które mogą opowiedzieć historię tych niezwyczajnie zwyczajnych ludzi. Bardzo łatwo jest zrobić pojedyncze, efekciarskie zdjęcia, gdyż to miejsce z samej swej „trudnodostępności” jest wysoce fotogeniczne”

Materiał wykonano w miejscowości Lenartov, położonej niedaleko miasta Bardejów na Słowacji. W wiosce zamieszkiwanej przez ludność narodowości romskiej. Niedaleko miast, które czerpią ogromne środki na rozwój z pieniędzy Unii Europejskiej mamy do czynienia z miejscem, w którym „czas się zatrzymał”.
Przemek czerpał informację o romskiej wiosce od sąsiadów, wszędzie słyszał, że utarty stereotyp Roma – agresywnego złodzieja, daleko mija się z prawdą w tym przypadku. Sam miał okazję doświadczyć ich gościnności, jako przybysz z zewnątrz został ciepło i serdecznie przyjęty. Zgodzili się na zdjęcia bo chcą by pokazywano światu, że w Europie, są jeszcze miejsca, które tak dalece odbiegają od standardów życia XXI WIEKU.
Część z nich pracuje, choć większość korzysta z zasiłków. Mamy tu błędne koło, bo nawet jeśli chcą podjąć pracę, nie ma jej w tamtym rejonie. Jedynym dodatkowym zarobkiem dla nich jest przydrożna sprzedaż grzybów z pobliskiego lasu, jagód leśnych czy też pracy na rzecz komunalnych zakładów oczyszczania miast słowackich.
Romów fotografował już chyba każdy początkujący fotoreporter. Można zatem zapytać po co pokazywać taki materiał w galerii? Przed Państwem historia fotograficznie niedoskonała. Pełna błędów, fascynacji stroną wizualną, powstająca zdecydowanie za krótko – jednak prawdziwie szczera. To niespotykane w dzisiejszych czasach zainteresowanie drugim człowiekiem przekute na historię goszczącą w Galerii Nierzeczywistej stanowi fundament fotografii humanistycznej. Pochłonięci beztroskimi zabawami dzieci i trudami codzienności dorosłych wchodzimy w niezwykle barwne i jaskrawe środowisko. Autor wykorzystał medium do eksploracji nieznanego, pozostając wrażliwym na swoich bohaterów. Przemkowi udało się nie tylko wejść do hermetycznej grupy, ale także pozostać przezroczystym. Możemy dzięki temu poznać słowackich Romów, pozbawionych maski zakładanej przez każdego człowieka przy obcych. To jedna z niewielu historii pokazująca cyganów w szczery, empatyczny i życzliwy sposób. Dostarcza wiedzy o wielu przywarach i troskach towarzyszących życiu w pełni szczęścia. Właśnie dlatego, wspólnie z autorem, zapraszam Państwa na podróż za naszą południową granicę.
Prezentowany materiał powstał w ramach warsztatów Masterclass Kolektywu Fotografów AFTERIMAGE.

Jakub Ochnio
ZPAF, AFTERIMAGE

Na wernisażu tradycyjnie już nie zabraknie pysznych przekąsek od Per Tutti​ 🙂
pertutti

Aktualizacja – fotorelacja z wernisażu:

Response code is 404