Rowerem przez Suwalszczyznę i Podlasie

PÓŁNOCNY- WSCHÓD POLSKI

krótka fotorelacja i komentarz do wyprawy
Uczestniczki rajdu i autorki zdjęć: Małgorzata Dul i Katarzyna Warańska
Termin: 26.07.- 03.08.2013r.

Dzień 1: No to ruszamy! 26.07.2013r. Ekwipunek w sakwach na rowerach, przytroczone karimaty i namiot, kask na głowę i heja! 🙂
Pociąg 6:30. Po całodziennej jeździe pociągiem dotarłyśmy na 17tą do Białegostoku (trzeba przyznać, że ludzie są naprawdę życzliwi- zawsze znalazł się ktoś chętny do pomocy, zwłaszcza przy wciąganiu rowerów do naszych mega niewygodnych pociągów :-). Od Białegostoku zaczęło się poruszanie rowerem 🙂 Jeszcze musiałyśmy zaliczyć po drodze sklep rowerowy, oczywiście szczęściary jesteśmy i udało się go znaleźć po drodze, a jeszcze obsługa jaka miła była…:-) Chłopcy pomogli naprawić Gosi bagażnik, nasmarowali nam łańcuchy, powiedzieli jak wyjechać dobrze z Białegostoku. Z racji, że było już późno pojechałyśmy w kierunku Tykocina, żeby poszukać jakiegoś noclegu. Złapałyśmy jeszcze zachód słońca w Tykocinie.

Tykocin

Dzień 2: Ponieważ nasze plany rodziły się spontanicznie i w sumie z dnia na dzień decydowałyśmy gdzie będziemy jechać dnia następnego, po przebudzeniu postanowiłyśmy, że podjeżdżamy rowerami z Tykocina do Knyszyna, tam wsiadamy w pociąg, który dowiezie nas do Ełku. Tak też zrobiłyśmy… no i w Ełku zaczęła się cała przygoda z „roztańczoną ziemią” suwalską.. Piękne i malownicze to tereny. Krajobraz przyjemnie pofalowany, ścieżki szutrowe, bądź kamieniste (zdecydowanie lepsze szutrowe:-)… wokół same pola, ciągnące się kilometrami łany zbóż no i jeziora na które tak czekałyśmy… choć one… ale o tym później…

tak mniej więcej wyglądały nasze drogi 🙂

Ruszyłyśmy z Ełku, kręcąc się po wioskach i polach, jednak kierując się uparcie na północ- w planach był Gołdap, ale z racji zachwytu nad otaczającym krajobrazem najwyżej na północ dotarłyśmy do Olecka.
Trasa dnia drugiego to mniej więcej: Ełk- Miluki- Krokcie- Płociczno- pola 😉 – Gąski- Kukówko- Dudki

<

pola w okolicach Płociczna i Gąsek

W Dudkach zaczęło się poszukiwanie noclegu i marzenie o kąpieli w jakimś jeziorku, bo upał dawał we znaki.
Na nocleg na swoje podwórko przyjął nas miły gospodarz, rozbiłyśmy namiot, dostałyśmy wrzątek 🙂 i w prawdzie jezioro nie spełniło naszych oczekiwań 😉 bo było zaszuwarzone 😉 to i tak szybkie pływanie było fajne.

Dzień 3: Bladym świtem ruszyłyśmy z Dudków. Jedyne czego szkoda, podczas całego naszego rajdu to tego, że wschody słońca były kiepskie! Nic fotograficznie nie dało się podziałać.. szkoda szkoda, ale jeszcze tam wrócimy inną porą roku 🙂 Niedziela była bardzo przyjemnym dniem, niesamowita ilość pięknych widoków, po drodze kąpiel w jeziorze, pikniki na łonie natury itd.


Świętajno


Świętajno


Świętajno


Świętajno


Świętajno


Świętajno


nasze rowery 🙂


nasz rytuał: parzenie kawy w tygielku 🙂 i jak smakowała!



suwalskie szuwary

Trasa dnia 3: Dudki- Kondratowo Rogowszczyzna- Świętajno- Orzechówko- Giże- Dobki- Jaśki- Olecko- Olecko Małe

Może wspomnę, bo przecież pięknie i zjawiskowo było cały czas, oprócz jednego momentu: las na drodze Olecko – Olecko Małe! Koszmar! Koszmarem były gzy, które żywcem nas jadły. Takiej prędkości jak wtedy, zaznaczam, że z sakwami, chyba nigdy nie rozwinęłyśmy- po szutrze i pod górkę! A las nie wiem ile miał km, ale dla mnie był wiecznością, gzów były roje. Nawet nie chcę myśleć co by było jakby któraś z nas złapała gumę.. 🙂
Jak zobaczyłam tzw. światełko w tunelu, czyt. koniec lasu i stado krów przechodzące z pola na pole w poprzek drogi, to się ucieszyłam jakbym nie wiem co zobaczyła.
Moja myśl była jedna: w końcu te gzy odczepią się od nas i polecą za krowami!!!
Myśl Gosi była jakże odwrotna : gzy od krów poczują nas 😉 i dołączą do koleżanek… 🙂
na szczęście, aż tak nie śmierdziałyśmy… 🙂


pola pola pola i kosmiczne wzorki


to był jeden z najpiękniejszych odcinków na Suwalszczyźnie


Giże i okolice


minimalizm pól

Po akcji z gzami, wykończone do granic możliwości wjechałyśmy z impetem do Olecka Małego i zaczęłyśmy rozglądać się za noclegiem. Jakiś przemiły człowiek pokierował nas w pewne magiczne miejsce. Do Edwina. Brzmiało enigmatycznie, ale to miejsce było bajeczne. Pan Edwin prowadzi agroturystykę, ma piękne gospodarstwo pod lasem, własne jeziorko i łódkę, pięknie malowany pomost, hoduje krowy i byki oraz konie i ma dwa urocze psy. Raj na ziemi. Nawet przez myśl nam przemknęło, aby zostać tam ze dwa dni, ale trzeba było jechać… bo jeszcze duuuużo do zobaczenia było przed nami. U Pana Edwina zostałyśmy miło przyjęte, dostałyśmy pokój, więc nie trzeba było rozbijać namiotu. Wieczorem miło się gawędziło, a nawet śpiewało, bo Pan Edwin grał na gitarze. Miejsce nieziemskie. Szkoda tylko że w całym tym ferworze, nie zrobiłyśmy tam porządnych zdjęć :/ o to dwa: odbicie w stawie 😉 i zachód słońca na łące: a niech będzie tajemniczo.


jeziorko pana Edwina


łąka pana Edwina

c.d.n. 🙂

Jeszcze nieznane w Galerii OPe

Fotoklub Wojnicz – Fotum zaprasza na wernisaż wystawy fotograficznej “Jeszcze nieznane“, który odbędzie się w sobotę 24 sierpnia o godzinie 19:00 w Galerii OPe przy Klasztorze Ojców Dominikanów w Rzeszowie.

Zdjęcia prezentowane na wystawie przedstawiają indywidualizm każdego z członków, własny styl i technikę, osobiste przemyślenia i metafory. Nie ma wspólnego mianownika który mógłby je wszystkie połączyć.

Przyłączamy się do zaproszenia – nas też tam nie zabraknie.

Warsztaty fotografii architektury – Zyndranowa 2013 – galeria

Wreszcie udało się zebrać pełną galerię fotografii zrobionych w ramach ostatnich wiosennych warsztatów fotografii organizowanych przez RSF i SKPB w Zyndranowej :). Tematem tej edycji była fotografia architektury a głównym motywem okoliczne cerkwie. Zapraszamy do sytej paczki zdjęć.


Backstage


 
Google has deprecated the Picasa API. Please consider switching over to Google Photos

Architektura


 
Google has deprecated the Picasa API. Please consider switching over to Google Photos

Pozostałe tematy


 
Google has deprecated the Picasa API. Please consider switching over to Google Photos

Miesięczniki – Lipiec 2013

Zapraszamy do kolejnego numeru miesięczników. W nim na jedynce zapierający dech w piersiach wschód słońca w obiektywie Patrycji (dla niektórych jedyna możliwość by taki widok zobaczyć ze względu na snu umiłowanie). Dodatkowo wyjątkowo w tym numerze dwa zdjęcia sympatyków – Jacka i Jacka :).

Oblicza Miasta – backstage

Warsztaty “Oblicza miasta” idą pełną parą. Poniżej warsztatowy backstage, a niedługo pokażemy efekty.


 
Google has deprecated the Picasa API. Please consider switching over to Google Photos

Warsztaty zostały dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Rzeszów w ramach Otwartego konkursu ofert na realizację zadań publicznych w zakresie upowszechniania kultury i ochrony dziedzictwa narodowego w 2013 r.

Rekonstrukcja "Wołyń 1943 – Nie o zemstę lecz o pamięć wołają ofiary" – fotorelacja

Zapraszamy do fotorelacji z rekonstrukcji “Wołyń 1943 – Nie o zemstę lecz o pamięć wołają ofiary”, która 20 lipca odbyła się w Radymnie. Po więcej informacji o obchodach 70. rocznicy ludobójstwa na Kresach Wschodnich odsyłamy na stronę Przemyskiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej


 
Google has deprecated the Picasa API. Please consider switching over to Google Photos

Otwarcie Galerii Nierzeczywistej RSF-u

Zapraszamy serdecznie na otwarcie naszej nowej Galerii Nierzeczywistej, która na ulicy Jana Matejki 10,
w najbliższy piętek się urealni.

Uroczyste otwarcie Galerii wraz z wernisażem wystawy “Rocznik 2012” podsumowującej twórcze dokonania członków RSF-u w roku ubiegłym, odbędzie się w piątek 19 lipca 2013 roku o godzinie 18:00 w lokalu Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego Galeria Nierzeczywista przy ul. Jana Matejki 10 w Rzeszowie.

Wernisaż uświetni swoją obecnością i poezją Stach Ożóg.

Mecenasem wystawy jest firma Activ Media z Rzeszowa, o oświetlenie zadbał Elektromontaż Rzeszów S.A., a patronami medialnymi są Błękitna.tv, mmrzeszow.pl, teraz rzeszów oraz nowiny24.pl.

Wystawowy lipiec w Rzeszowie

Pomimo wakacji, w Rzeszowie lipiec obfituje w ciekawe wystawy fotograficzne.

W Galerii OPe od wczoraj wisi wystawa Anny Sądeckiej “Podróż z butami w garści
Wystawę można oglądać do 31 lipca w Galerii OPe przy ul. Dominikańskiej 15.

W Małej Galerii Fotografii Kwadrat od soboty wisi wystawa Sławomira Podleśnego “Portret”

Wystawę można będzie oglądać do 13 sierpnia w Piwniczce Art Club Bar przy ul. Targowej 9.

W Galerii Pod Ratuszem od 12 lipca można oglądać wystawę Katarzyny Gnap “Kobiety jednorazowego użytku

Galeria Pod Ratuszem – ul. Rynek 1.

No i dla nas najważniejsze – w najbliższy piątek otwarcie naszej Galerii Nierzeczywistej z wystawą “Rocznik 2012”, ale o tym jeszcze dziś napiszemy więcej.

Rzeszowskie Stowarzyszenie Fotograficzne