Kolejny “Mocno poranny plener wiosenny”

Zapraszamy serdecznie wszystkich chętnych do spacerowania po łonie natury z aparatem, na kolejny – piąty już „Mocno poranny plener wiosenny”, który tym razem odbędzie się na wzgórzu z Krzyżem Milenijnym w Niechobrzu.
Termin – sobota 24 marca, start – tradycyjnie niedługo po świcie – około 6 rano (można wcześniej jak ktoś chce).

W zeszłym roku ogniskowaliśmy fotografowaliśmy nad Wisłokiem.

fot. Rafał Orłowski

W 2016 roku eksplorowaliśmy  “Rezerwat Bór” pod Głogowem Małopolskim: https://www.rsf.rzeszow.pl/2016/03/iii-mocno-poranny-plener-wiosenny-fotorelacja/
 fot. Rafał Orłowski
W 2015 oswajaliśmy zamiejscową filię RSF-u w Dylągówce: https://www.rsf.rzeszow.pl/2015/03/mocno-poranny-plener-wiosenny-w-dylagowce/

fot. Rafał Orłowski

Tak to wyglądało na Kekaczowym filmie ?

Scenariusz, reżyseria, kamera i montaż – Przemek Kędra.

W 2014 r. piękna tradycja narodziła się w Bratkowicach: https://www.rsf.rzeszow.pl/2014/03/mocno-poranny-wiosenny-plener/

fot. Rafał Orłowski

Na tegoroczny plener także zapraszamy wszystkich chętnych fotografów, którzy o nieludzkiej godzinie będą chcieli się z nami spotkać przy ognisku :).

Jarek Mazur “Po sandomierskiej puszczy” – zaproszenie na wernisaż

Zapraszamy serdecznie na otwarcie kolejnej wystawy w Galerii Nierzeczywistej RSF w tym roku – “Po sandomierskiej puszczy” autorstwa Jarka Mazura.
Na uroczysty wernisaż wraz z Autorem zapraszamy na godzinę 18.00 w piątek 9 marca.
Wystawa prezentowana będzie do 4 kwietnia.

Jarek Mazur to fotograf drogi i samotności. W jego zdjęciach odnajdziemy emocje, które towarzyszą człowiekowi w życiu: jest zachwyt, poranek niczym kryształ, płuca przepełnione powietrzem, ale i znój, trud pokonywania drogi. Droga jest różna, jak w życiu, jedni idą asfaltem a inni utykają w błocie i między kałużami. To spirale ścieżek, zaśnieżone przesmyki między drzewami, zagajniki brzóz, posępne i ciemne sosny. Nad wszystkim wisi niebo z chmurami niczym skrzydła, czasem przerażające, bo sprawia wrażenie, jakby chciało zawalić się człowiekowi na głowę. Te fotografie układają się w trzy słowa: droga- samotność- wolność. Czuć w nich miłość autora do miejsca, z którego pochodzi, do okolicy, po której wędruje, a wędruje po Puszczy Sandomierskiej. Choć jak sam mówi, „prawdziwa Puszcza istnieje tylko w moich snach” to jego wrażliwość i świetne oko obserwatora doskonale pokazują to o czym należy pamiętać i o co dbać. Każdy zagajnik, utopione we mgle drzewo, leśne szlaki wydeptane przez zwierzęta, to jak czułe gładzenie dłonią tych miejsc, które powoli znikają. To krzyk za pięknem i autentyzmem, które więdną, ale jest nadzieja, bo fotografie Jarka Mazura uwieczniają to piękno właśnie, pozwalają mu przetrwać. Odpowiadają na pytanie, co jest ważne. W tej przestrzeni wizualnej manifestuje się moc pamięci i wspomnień, a fotografia mówi: choć wy zapomnicie, ja będę pamiętać, przechowam ten świat dla innych.

o Autorze:
Jarosław Mazur – muzykant i włóczęga z aparatem fotograficznym. Urodzony w 1967 roku w środku Sandomierskiej Puszczy, wraca tam w rozmaitych wcieleniach spłacając swój dług wobec niej. Związany z łemkowskim życiem kulturalnym zwraca obiektyw nie tylko na strony lasowiackie, ale również w kierunku pasm Niskiego Beskidu. Zafascynowany językami słowiańskimi bada i fotografuje Podlasie i Łużyce. Autor wystaw “Moje serce zasnęło w Karpatach”, “Wędrówki po Łemkowynie” i “Podlasie – cztery żywioły”. Zaintrygowany krajobrazem muzyczno – kulturowym Słowiańszczyzny fotografuje to, co słyszy. Członek Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego od 2014 r.

Fragment twórczości Autora:

fot. Jarek Mazur

fot. Jarek Mazur

fot. Jarek Mazur

Łukasz Grudysz “W drodze”

Zapraszamy serdecznie, na kolejną wystawę w Galerii Nierzeczywistej RSF.
Już 16 lutego 2018 r. będziemy gościć w naszych progach fotografa, podróżnika, człowieka pasji i uśmiechu Łukasza Grudysza, z Jego wystawą “W drodze”.

Na uroczysty wernisaż zapraszamy wraz z Autorem na godzinę 18:00 w piątek 16 lutego.

Wystawa ta przedstawia jedną z wielu podróży jaką Łukasz odbył, a tak naprawdę jakie cały czas odbywa, bo cały czas jest “W drodze”. Jest zapisem miejsc i życiorysów ludzi, którzy zamieszkują tereny dawnej drogi handlowej łączącej Chiny z Bliskim Wschodem i Europą, jest zapisem fotograficznym Szlaku Jedwabnego.
Zapraszamy gorąco, bo będzie to niezwykła uczta dla oczu, a także czas ciekawych opowieści z drogi…

Łukasz Grudysz – urodzony w 1984 roku w Krośnie. Od najmłodszych lat związany z fotografią i filmem. Z zawodu poligraf, kulturoznawca, fotograf. Jego największą pasją są wędrówki, dokumentacja świata, której towarzyszy nauka i smakowanie kultur. Każda podróż i każdy spotkany człowiek jest dla niego sposobem na poznanie i zrozumienie siebie samego. Adrenalina, współczucie i tęsknota pozwalają dostrzec detale, które zapisuje w swoich cyklach fotograficznych i filmach dokumentalnych ze wspólnym mianownikiem „podróż przez życie, a może raczej życie to podróż”.

A tak o wystawie Łukasza, pisze Paweł Steczkowski:
“Prace Łukasza Grudysza są lustrem duszy samego autora. Człowiek o złotym sercu otwarty na innych, pełen uśmiechu i pasji . Obdarzony zdolnością wnikliwej obserwacji otaczającej go rzeczywistości, poprzez swoje fotografie kolejny raz przenosi nas w magiczny świat piękna i prawdy. Podróż po „Jedwabnym Szlaku” p.t „W drodze”: Kazachstan, Kirgistan, Mongolia, Chiny, Tadżykistan, Uzbekistan, Irak, jakże odległe dla nas krainy budzące strach przed nieznanym daleko od cywilizacji. Poprzez doskonałą dokumentację Łukasza Grudysza poznajemy prawdziwy obraz, pięknego i dawno już zapomnianego świata. Obserwujemy jedynie sekundowe ułamki zapamiętane w fotografii, jakże wyjątkowe i pełne szczerości. Można by ująć osobę autora tych unikatowych zdjęć tytułując AMBASADOREM DOBRA I PIĘKNA.”

fot. Łukasz Grudysz

fot. Łukasz Grudysz

fot. Łukasz Grudysz

Spotkajmy się w… Muzeum Techniki

… i Militariów

Zapraszamy wszystkich do wspólnego fotografowania Rzeszowa. Tym razem odwiedzimy Muzeum Techniki i Militariów Spotykamy się w najbliższą niedzielę 4 lutego o 12:15 w Muzeum przy ul. Kochanowskiego 19.
Uwaga – trzeba zabrać parę złociszy na wstęp.

Zachęcamy uczestników do przesyłania zdjęć z wcześniejszych spacerów.

Dla przypomnienia ogólne założenia:

  • Plener otwarty jest dla wszystkich chętnych do spacerowania z aparatem ?
  • Wybrane zdjęcia (jak ktoś zechce się nimi podzielić) trafiają na Rzeszów Street Photo – każdy może przesłać maksymalnie 5 szt na adres miesieczniki@rsf.rzeszow.pl.

Galeria Jednego Zdjęcia w Galerii Nierzeczywistej RSF

Zapraszamy serdecznie 19 stycznia do Galerii Nierzeczywistej RSF przy ul. J. Matejki 10 w Rzeszowie na wernisaż wystawy zbiorowej Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego “Galeria Jednego Zdjęcia”.

Uwaga – zmiana godziny wernisażu!!!!
Ze względu na premierę filmu „Rzeszowskie janusze. Rodzina” i wernisaż wystawy, który odbędzie się w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie o godzinie 17:00 także w piątek, do naszej Galerii zapraszamy na 19:00!

Wystawa ta jest podsumowaniem 25 comiesięcznych, wewnętrznych konfrontacji fotograficznych, z których wybrane spośród anonimowo zaprezentowanych zdjęć, przez każdorazowo innego utytułowanego fotografa bądź malarza spoza stowarzyszenia, było prezentowane w kawiarni Powoli Cafe na ul. Mickiewicza 4 w Rzeszowie oraz w witrynie Galerii Nierzeczywistej na Matejki 10.

Zdjęcia oceniali i wybierali: Mariusz Forecki, Marcin Głuszek, Tomasz Sobczak, Andrzej Rutyna, Tadeusz Piotr Prociak, Michał Stańczyk, Bartłomiej Busz, Tomasz Lazar, Andrzej Baturo, Paweł Adamiec, Łukasz Kamiński, Cezary Łutowicz, Tadeusz Późniak, Andrzej Łada, Beata Podwysocka, Irena Gałuszka, Bogdan Szczupaj, Aleksander Prugar, Magdalena Wdowicz Wierzbowska, Jerzy Bednarski, Ireneusz Misiak, Barbara Bokota Tomala, Dmytro Petryna, Michał Drozd, Maciej Majewski.

KONFRONTACJA INSPIRACJA RYWALIZACJA

Geneza powstania konkursu cyklicznego, błyskawicznego – rozstrzyganego co miesiąc i stąd też zwanego Miesięcznikami oraz wewnętrznego – mogą w nim brać udział tylko członkowie Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego sięga czasów początków stowarzyszenia. Jego głównym zadaniem była konfrontacja
w gronie RSF dorobku związanego z nim osób oraz inspiracja do nieustannej pracy i fotografowania. Konkurs dotyczy fotografii, które powstały w mijającym miesiącu. Jest więc formą „monitorowania” fotograficznego postępu członków RSF – czywiście tych, którzy chcą brać w nim udział i w danym miesiącu przysłali swoje fotografie do oceny. Rozwój wszelkich talentów, w tym również fotograficznych bazuje na wolności.

Na początku konkursu prace ocenialiśmy w tajnym głosowaniu, na spotkaniu podczas którego omawialiśmy przesłane prace. Po pewnym czasie dorośliśmy do tego, by o ocenę naszych fotografii poprosić tych, którzy są dla nas autorytetami w dziedzinie fotografii. Dzięki tej ocenie zyskujemy obiektywną informację o poziomie i jakości naszej fotografii.

Agnieszka Szafirska

 

Spotkajmy się… wieczorem na kładce

Zapraszamy wszystkich do wspólnego fotografowania Rzeszowa o zmroku – tam, gdzie (nie)ruchomych świateł jest najwięcej.
Spróbujmy uchwycić dynamikę światła w okolicy Galerii Rzeszów i okrągłej kładki.

Zachęcamy uczestników do przesyłania zdjęć z wcześniejszych spacerów.

Dla przypomnienia ogólne założenia:

  • Plener otwarty jest dla wszystkich chętnych do spacerowania z aparatem ?
  • Wybrane zdjęcia trafiają na Rzeszów Street Photo – każdy może przesłać maksymalnie 5 szt na adres miesieczniki@rsf.rzeszow.pl.

Remanent – spotkanie z autorem wystawy Januszem Witowiczem

Zapraszamy serdecznie 15 stycznie 2018 roku o 18:00 do Galerii Nierzeczywistej RSF na spotkanie autorskie z Januszem Witowiczem, na którym pokażemy w formie multimedialnej więcej fotografii połączonych z ich szerszym omówieniem przez Autora.

Dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego województwa Podkarpackiego oraz Wojewódzkiego Domu Kultury w Rzeszowie będziemy mieli także większy dodruk katalogu wystawy.

Janusz Witowicz “Remanent” wystawa i 80 rocznica urodzin Autora

Zapraszamy serdecznie 15 grudnia 2017 roku do Galerii Nierzeczywistej RSF na uroczysty wernisaż wystawy fotografii autorstwa Janusza Witowicza pt “Remanent”.


projekt plakatu: Barbara Bokota – Tomala

Obchodzony przez Janusza Witowicza piękny jubileusz 80-lecia jest okazją do przygotowania wystawy prezentującej prawie pięćdziesięcioletni dorobek fotograficzny tego zasłużonego dla rzeszowskiej a także i polskiej historii fotografii Artysty.
Na wystawie zaprezentujemy kilkadziesiąt fotografii. Wernisaż będzie okazją do spotkania i rozmowy z dostojnym jubilatem. Wierzymy, że wielu rzeszowskich sympatyków sztuki skorzysta z okazji do osobistego złożenia życzeń oraz odwiedzenia wystawy będzie – zgodnie ze słowami Pani Magdaleny Rabizo – Birek zamieszczonymi we wstępie do wystawy – „opowieścią o ludzkiej wielkości i nędzy, marzeniach i klęskach, a nade wszystko o trudzie życia”.
Jesteśmy przekonani, że ze względu na wysoki poziom artystyczny wystawy, jej jubileuszowy charakter, a zwłaszcza ze względu na osobę Autora wernisaż i wystawa staną się ważnym wydarzeniem w kalendarzu artystycznym Rzeszowa.
Wernisaż wystawy zaplanowano na 15 grudnia 2017 r. o godzinie 18:00 w Galerii Nierzeczywistej RSF przy ul. J. Matejki 10 w Rzeszowie, wystawę można będzie oglądać do 18 stycznia 2017 roku.

Ludzka komedia i moralitet

Dawne i nowe fotografie Janusza Witowicza, jakkolwiek by się od siebie różniły formalnie, łączy uwaga skupiona na człowieku i jego losie, ukazanym we wszystkich fazach – od narodzin, przez dzieciństwo, młodość, dojrzałość, po starość – na chwilach zwyczajnych i momentach niezwykłych, historycznych i przełomowych. Nie bez powodu rzeszowski mistrz podkreśla, jak wielkie, nieprzemijające wrażenie wywarło na nim obejrzenie podczas studiów w Warszawie w drugiej połowie lat 50. minionego wieku monumentalnej wystawy fotografii  Rodzina ludzka. Wracał na nią kilkakrotnie, podziwiając geniusz uważności fotografów z całego świata, którzy po hekatombie II wojny światowej tak mocno odsłaniającej pokłady tkwiącego w człowieku zła, kierowali uwagę na wartość życia codziennego, życia w ogóle, piękno ludzkich typów i ras, bogactwo i złożoność emocji łączących nas ze sobą i światem natury. Odkrycie, że fotografia, którą zainteresował się w ostatnich klasach szkoły średniej, może mieć tak niezwykłą, odrodzeńczą, przywracającą wiarę w człowieka moc, miało dla niego – kresowego dziecka, cudem ocalonego z rzezi wołyńskiej – fundamentalne znaczenie. Zaufał wtedy fotografii i zaczął za jej pomocą wyrażać swoje obserwacje, przemyślenia i odkrycia, powierzając jej najważniejsze sprawy zarówno własnego życia, jak i otaczającej go wspólnoty: Rzeszowa, Podkarpacia, Polski.

Witowicz nigdy nie był fotografem podróżującym w poszukiwaniu ciekawych inspiracji. Wszystko, co dla niego ważne, odnajduje w najbliższym otoczeniu: cud, dramat, absurd, śmieszność, wzniosłość, patos, piękno i ekspresyjną brzydotę. Pomocna mu jest twórcza inwencja i poetycka wyobraźnia. Dzięki tym talentom wzbogaca przedstawione na fotografiach fragmenty rzeczywistości, a wprowadzone do nich formalne zabiegi i eksperymenty (solaryzacje, kolaże, efekty graficzne: ziarnistości, zamglenia, zawirowania, inscenizacje zdjęć) podkreślają aurę towarzyszących uwiecznianemu wydarzeniu uczuć i emocji, innym razem zaś czynią je kompozycjami o złożonych, metaforycznych znaczeniach, które krytycy porównują do wierszy i opowiadań. I tak można je interpretować – docierając do ukrytych w nich sensów przez uważną analizę przedstawień, aktualizację dawnych symboli i alegorii oraz nowatorstwo kreowanych i odkrywanych w rzeczywistości metafor. Nie do zapomnienia są Witowicza: ukrzyżowane ptaki, gołębiarze, macierzyństwa, dzieci, drewniany motyl w klatce, rozpłatane piorunem, „zabite” przez burzę ukochane drzewo, sięgające nieba cmentarzyska zwierzęcych kości, uliczna demonstracja 1981 roku, nade wszystko zaś nieskończona, wciąż dopełniana o nowe wizerunki księga twarzy i postaci – przejmujące portrety zwykłych, biednych, cichych i szarych ludzi. Zresztą nawet gdy fotograf uwiecznia ludzi znanych i wielkich: św. Jana Pawła, pisarzy: Tadeusza Różewicza, Włodzimierza Odojewskiego i Andrzeja Stasiuka, polityków, odsłania nade wszystko ich człowieczeństwo.

Oglądając zgromadzone na jubileuszowej ekspozycji zdjęcia, które tak trudno było autorowi wybrać z dorobku sześćdziesięciu lat pracy w fotograficznym rzemiośle, pomyślałam – oto współczesna komedia ludzka – kronika trudnych i niepięknych czasów, w których przyszło twórcy żyć, a zarazem moralitet – opowieść o ludzkiej wielkości i nędzy, marzeniach i klęskach, nade wszystko zaś o trudzie życia, które – jak przejmująco napisał kresowy poeta Bolesław Leśmian – trzeba przeżyć i przepracować do końca, bowiem

W szyciu nic nie ma, oprócz szycia,
Więc szyjmy póki starczy siły!
W życiu nic nie ma, oprócz życia,
Więc żyjmy aż po kres mogiły!

dr hab., prof. UR Magdalena Rabizo-Birek

 

Wystawa została objęta honorowym patronatem Marszałka Województwa Podkarpackiego, Prezydenta Miasta Rzeszowa, jak również Związku Polskich Artystów Fotografików Okręg Krakowski.

W organizacji wystawy i wernisażu wspierają nas: Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie, Restauracja Per TuttiCukiernia Jakubowski, Activ Media z Rzeszowa, a wystawa została objęta patronatem medialnym przez TVP3 Rzeszów oraz Polskie Radio Rzeszów.

                 

 


fot. Janusz Witowicz


fot. Janusz Witowicz


fot. Janusz Witowicz


fot. Janusz Witowicz


fot. Janusz Witowicz


fot. Janusz Witowicz


fot. Janusz Witowicz

Aktualizacja – Katalog wystawy

Udało nam się przygotować i nawet wydrukować jeden próbny egzemplarz katalogu wystawy Janusza Witowicza “Remanent”.

Ponieważ Autor swoją wystawę finansuje sam (sporo już na to wydał), a Rzeszowskie Stowarzyszenie Fotograficzne wszystkie składki członkowskie przeznacza na utrzymanie Galerii, to nie mamy pieniędzy na sfinansowanie nakładu, dlatego wydrukujemy tyle katalogów, ilu będzie chętnych by posiadać taką pozycję w swoich zbiorach.

Koszt wydruku katalogu – 30 zł/szt
Rozmiar 20×20 cm, 48 stron, oprawa twarda – błyszcząca.

Na deklarację czekamy jedynie do przyszłej środy 6 grudnia, ponieważ w piątek musimy mieć zamknięty nakład. By być pewnym, że Państwa komentarz, czy wiadomość nie zostanie przez przypadek pominięta, prosimy o maila na adres kontakt@rsf.rzeszow.pl.

Jest też możliwość umieszczenia logotypu wśród sponsorów, w zamian za wsparcie wydruku większej ilości katalogów, szczegóły możemy podać mailowo.

Rzeszowskie Stowarzyszenie Fotograficzne